"Śmierć jak w obozie koncentracyjnym", "Zagłodzona przez matkę" – tak włoskie media zareagowały na wiadomość o 22-latce z Bari na północy Włoch, która na śmierć zagłodziła swoją 16-miesięczną córkę.

Matka, była prostytutka, nie miała czasu karmić swojego dziecka. Dziewczynka nie jadła regularnie od dwóch miesięcy, w chwili śmierci ważyła zaledwie 5 kg; była odwodniona i miała pusty żołądek.

Dziecko zmarło w szpitalu. Lekarze stwierdzili również liczne obrażenia ciała, m.in. dwa złamania. Kobieta najpewniej biła swoją córkę.

Matka i ojciec dziecka zostali aresztowani. Obecnie ważą się losy ich trojga pozostałych dzieci, w wieku 2 i 4 lat oraz 4 miesięcy. Ich stan zdrowia uznano za poważny.