Duże pieniądze szczęścia nie dają – wynika z sondażu opublikowanego przez dziennik "The Sun". Okazuje się, że najszczęśliwszymi Brytyjczykami są ci, którzy zarabiają 255 funtów tygodniowo, czyli grubo poniżej średniej.

Ankieterzy przebadali w sumie 10 tys. mieszkańców Wielkiej Brytanii. Okazało się, że ludzie o bardzo umiarkowanych dochodach są najbardziej zadowoleni z życia, bardzo nieszczęśliwy czuje się natomiast co trzeci przedstawiciel grupy najlepiej zarabiających.

Zdaniem współautorki raportu wyjaśnienie jest proste - słabiej zarabiają ci, którzy mają mniej stresującą i odpowiedzialną pracę, a także mniej pracują, więc mają więcej czasu dla siebie.

Na poparcie wniosków z badań "The Sun" zamieszcza sylwetki paru osób, które zrobiły oszałamiające kariery i zarabiały mnóstwo pieniędzy, ale zrezygnowały z nich, by wieść spokojniejsze życie.

Jest wśród nich inżynier, który zarabiał 120 tys. funtów rocznie na platformach wiertniczych, a teraz prowadzi pensjonat i zarabia dziesięć razy mniej; jest 33-letni yuppie z londyńskiego City, który został ogrodnikiem, oraz rzutki agent nieruchomości, który zatrudnił się w pubie jako barman i wreszcie lubi swoją pracę.

Posłuchaj też relacji londyńskiego korespondenta RMF Bogdana Frymorgena:

20:15