Od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia grozi kapitanowi Mirosławowi B., oskarżonemu o nieumyślne doprowadzenie do katastrofy lotniczej. Jego proces wystartował przed Sądem Garnizonowym w Poznaniu. Wojskowy samolot SU 22 rozbił się w czerwcu zeszłego roku w Powidzu w Wielkopolsce.

Proces rozpoczął się, ale sąd natychmiast go utajnił. Powód? W trakcie rozprawy mogą zostać ujawnione ważne dla obronności państwa informacje dotyczące systemu kierowania i kontroli lotów. W katastrofie SU 22 w czerwcu ubiegłego roku zginęło dwóch pilotów 6. Eskadry Lotnictwa Taktycznego. Ćwiczyli noce loty. Nagle pogorszyła się pogoda. Samolot rozbił się podczas trzeciej próby lądowania. Kapitan Mirosław B. był owej nocy kontrolerem lotów. Jeśli sąd uzna jego, winę grozi mu do 8 lat więzienia.

06:55