Belgijski sąd apelacyjny uznał za niedopuszczalny ewentualny proces przeciwko premierowi Izraela Arielowi Szaronowi. 3-osobowy skład sędziowski uznał, że nie można prowadzić procesu przeciwko osobie, której nie ma na terytorium Belgii.

Rok temu 23 Palestyńczków złożyło w belgijskim sądzie pozew przeciwko Szaronowi o masakrę w jednej z libańskich miejscowości. Zginęło wówczas od 800 do 2 tys. osób. Szaron był wówczas ministrem obrony.

Belgijskie prawo zezwala na sądzenie za zbrodnie wojenne, ludobójstwo lub zbrodnie przeciwko ludzkości dokonane poza terytorium tego państwa, bez względu na obywatelstwo ofiar i oskarżonych. W tym jednak przypadku, proces taki byłby niemożliwy, ponieważ nie uczestniczyłby w nim premier Izraela.

Foto: Archiwum RMF

23:30