Czterech mężczyzn podejrzanych o pranie brudnych pieniędzy zatrzymała świętokrzyska policja. Wszyscy są Ormianami, dwóch z nich ma obywatelstwo amerykańskie. Grozi im do 12 lat więzienia.

Mężczyźni otworzyli w Kielcach sklep, w którym dokonywali fikcyjnych transakcji, płacąc kartami największych amerykańskich banków.

W sklepie miały być sprzedawane części samochodowe, takiego asortymentu jednak ani na półkach, ani na zapleczu nie było. Za towar jednak płacono - kartami amerykańskich banków. To właśnie wzbudziło podejrzenia policji, która dziś rano zatrzymała 4 mężczyzn. Funkcjonariusze podejrzewają, że była to pralnia brudnych pieniędzy.

Może się jednak okazać, że przestępcy nie wyprali, a wyłudzili pieniądze. Jeśli bowiem na amerykańskich kontach nie będzie funduszy, problemy z odzyskaniem pieniędzy – prawie 500 tys. zł – będzie miał polski bank, który w sklepie zainstalował terminal do płacenia kartami.

Mężczyzn przesłuchuje prokurator.

Foto RMF

13:25