Media na celowniku prokuratury – uważają dziennikarskie stowarzyszenia i niektórzy posłowie opozycji. I choć minister sprawiedliwości zapewniał wczoraj, że nie ma sezonu polowań na dziennikarzy, to nie zmienia to faktu, iż w Polsce toczy się przeciw nim 38 śledztw.

Grzegorz Kurczuk zapewniał w Sejmie, że szanuje dziennikarzy i wcale z nimi nie walczy, bo - jak dodał – większość postępowań wszczęto z wniosków prywatnych, nie przez prokuraturę.

Proszę państwa, nie ma sezonu polowań na dziennikarzy - uspokajał minister sprawiedliwości i przekonywał: dziennikarze nie są ścigani za przecieki, będziemy nękać urzędników. Będziemy przeciwdziałać temu, by instytucje i organa państwowe były jak stary przerdzewiały durszlak.

Posłów chyba jednak Grzegorz Kurczuk nie przekonał. Marek Zagórski przypomniał o represjach wobec dziennikarzy - o zabieraniu paszportów, spowiadaniu się z posiadanego majątku. Pytał także: Po co prokuraturze odciski palców

redaktora naczelnego „Super Ekspressu” w sprawie o ujawnienie danych osobowych osób podejrzanych o pedofilię.

W całym kraju prokuratura prowadzi aż 38 śledztw przeciw dziennikarzom. Ostatnio też szef bezpieczeństwa wewnętrznego Andrzej Barcikowski oskarżył dziennikarzy krytykujących wyniki publicznych przetargów o łamanie interesów państwa i uleganie lobbystom. Przy czym nie poparł tych oskarżeń żadnymi dowodami.

Opinia medioznawców jest jednoznaczna. Jest nagonka na dziennikarzy. Próbuje się po prostu zamknąć usta wolnym mediom - uważa Andrzej Krajwski, szef Centrum Monitoringu Wolności Mediów.

Posłuchaj także relacji reporterki RMF Miry Skórki:

06:45