"Odcięci od świata"- mówią o sobie mieszkańcy kilku wsi w gminie Samborzec koło Sandomierza. Wszystko dlatego, że most, przez który wiedzie droga do ich domów, jest zbyt krótki i za niski. Wystarczy, że woda w pobliskiej rzece Koprzywiance podniesie się, a most tonie. Na jego przebudowę brakuje pieniędzy.

To jest pewne, to jest co roku, to jest nieuniknione, woda zawsze się podnosi - mówi jedna z mieszkanek gminy Samborzec. Jak nie przed Janem, to po Janie.

Zawisłecze i Koćmierzów – wioski z jednej strony podtapiane przez Koprzywiankę, a z drugiej przez Wisłę, odwiedził reporter RMF Witold Odrobina. Posłuchaj jego relacji: