Posłowie dyskutowali wczoraj na temat wzbudzającej wiele emocji opłaty za prawo do użytkowania dróg. Rząd proponuje, by już od przyszłego roku kierowcy płacili za korzystanie z dróg dwujezdniowych, ekspresowych, międzynarodowych i autostrad. Całoroczna winieta kosztowałaby 180 złotych.

Pomysł Marka Pola poparły jedynie, z partyjną i koalicyjną lojalnością, Unia Pracy i SLD. Obie partie przekonywały, że winiety są najlepszym i najbardziej efektywnym sposobem na zdobycie pieniędzy potrzebnych do budowy autostrad.

PSL ma swój własny pomysł, jak zdobyć pieniądze na budowę autostrad. Płaciliby wszyscy, ale w zależności od tego czym jeżdżą. Cała prawica plus Samoobrona mówiły o winietach wyłącznie źle. Mimo koalicyjnych różnic zdań, winiety - tańsze czy droższe, mniej czy bardziej powszechne - zostaną jednak wprowadzone.

Foto Archiwum RMF

07:00