W Wiedniu po raz dziesiąty odbywają się Polskie Dni. Tym razem nie będzie uroczystej akademii - gości zaproszono na spacer polskimi śladami w stolicy Austrii.

Przewodnik opowiada o wkładzie Polaków w historię, kulturę, naukę Austrii, o Chopinie w Wiedniu. Koło kawiarni zapytał, czy grupa wie skąd wzięła się w ogóle kawa w Wiedniu i wyjaśnił, że sprowadził ją tam polski kupiec, niejaki Kolszycki. Tegoroczne polskie dni w Austrii będą wyjątkowo bogate. A trwać będą półtora miesiąca.

Rys. RMF

01:35