Dwa lata temu strażacy z Polanowa koło Koszalina otrzymali w darze od strażaków niemieckich całkowicie wyposażony lekki wóz bojowy przeciwpożarowy. Nie wyjeżdżają nim jednak do gaszenia pożarów, ponieważ nie mają tysiąca złotych na zmianę tablic rejestracyjnych.

Aby sprawny wóz mógł być w pełni wykorzystany potrzeba pieniędzy na zmianę rejestracji z niemieckiej na polską. Tych pieniędzy straż niestety nie ma. Samochód stoi więc w garażu, bo policja nie pozwala wyjeżdżać nim poza teren jednostki.

O kłopotach z polanowskimi strażakami rozmawiał reporter RMF Piotr Lichota. Posłuchaj: