2 osoby zostały oskarżone o kradzież szczątków amerykańskiego wahadłowca Columbia, które spadły na ziemię po ubiegłotygodniowej katastrofie. Władze ostrzegają, iż podobny los spotka każdego, kto znajdzie fragmenty promu i ich nie odda. Ostateczny termin wyznaczono na pojutrze.

Oskarżeni o kradzież to mieszkańcy dwóch hrabstw w stanie Teksas, gdzie spadło najwięcej części kadłuba wahadłowca. Znaleźli i zabrali kawałek przewodów elektrycznych i kawałek osłony cieplnej. Grozi im kara do 10 lat więzienia i 250 tys. dolarów grzywny.

Tymczasem poszukiwania szczątków Columbii przeniosły się bardziej na zachód USA, gdzie znaleziono kawał metalu, być może będący częścią skrzydła wahadłowca.

Columbia z 7 astronautów na pokładzie rozpadła się w czasie podchodzenia do lądowania, na wysokości ponad 60 kilometrów, w górnych częściach ziemskiej atmosfery.

Foto; NASA

23:00