Doskonały tekst Mirona Białoszewskiego, młodzi aktorzy i muzyka Mateusza Pospieszalskiego. W warszawskim Teatrze Kamienica trwają ostatnie przygotowania do premiery spektaklu "Pamiętnik z Powstania Warszawskiego". Premiera 2 października.

62 dni wzniosłej walki z wrogiem, lecz i 62 ludzkiego jedzenia, picia, kochania, umierania w arcyszczególnych warunkach - pisał o swoim "Pamiętniku" Miron Białoszewski. Spektakl w reżyserii Jerzego Bielunasa ma być ponadczasową opowieścią o tragedii każdej wojny, okrucieństwie historii i cierpieniu niewinnych ludzi. Pełną ekspresji teatralną wizją tragicznych dni zamienionego w gruzy miasta, opowiedzianą za pomocą współczesnych środków scenicznych.

W Polsce co roku uroczyście obchodzi się rocznicę wybuchu Powstania, rzadko wspomina się za to o 2 października. Premiera spektaklu odbędzie się dokładnie w dniu, w którym ogłoszono koniec heroicznych walk o Warszawę. Przedstawienie łączy w sobie elementy teatru słowa, ruchu a przede wszystkim teatru muzycznego. Za oprawę muzyczną odpowiada Mateusz Pospieszalski. Choreografię ułożył Maciej Florek - tancerz, choreograf, zwycięzca programy "You Can Dance - Po Prostu Tańcz".