W Berlinie, każdy kto chce miło spędzić czas w podróży, może na stacji metra czy też peronie kolejowym kupić książkę... w automacie. Zazwyczaj są to krótkie opowiadania. Książeczka jest niewielka i kosztuje tylko euro.

Czytelnicy mogą kupić takie krótkie opowiadania lub romans przy wejściu do metra lub na dworcu kolejowym.

Małemu wydawnictwu trudno przebić się na rynku, szczególnie w księgarniach, dlatego uznaliśmy, że taki format, taka grubość, jak i cena pozwolą na ich sprzedaż w automatach - tłumaczy pomysłodawca automatów z książkami.

Takie rozwiązanie spodobało się większości niemieckich podróżnych. Dlaczego nie, mogę i w automacie kupować. Jeśli ktoś wie, czego chce i nie potrzebuje porady księgarza...