Krajowe prawo jest ważniejsze niż europejskie - uznał Trybunał Konstytucyjny Republiki Federalnej Niemiec. Od dziś Niemcy nie mogą być przekazywani organom ścigania w innych krajach, np. w Hiszpanii, Francji czy w Polsce.

Podstawą dzisiejszego orzeczenia był przypadek Syryjczyka z niemieckim paszportem - Mamuna Darkazanlego. Uchodzi on za ważną postać w europejskiej siatce Al-Kaidy. Wydania Darkazanlego na podstawie europejskiego nakazu aresztowania żądała Hiszpania.

Jednak zdaniem sędziów Trybunału niemiecka konstytucja, która zakazuje wydawania własnych obywateli innemu państwu, jest ważniejsza. Dlatego też Darkazanl zostanie wypuszczony na wolność.

Postanowienie sędziów będzie jednak chroniło także inne osoby, które nieświadomie popełniły przestępstwo za granicą, nie wiedząc, że w danym kraju jakiś czyn jest karalny – np. posiadanie marihuany.