Antyterroryści uwolnili cztery dziewczynki w wieku 11-16 lat, przetrzymywane przez napastnika w jednym z domów w Ennepetal w Północnej Nadrenii-Westfalii. Żadne z dzieci nie jest ranne.

Do porwania doszło w miejskim autobusie. 54-letni mężczyzna, grożąc nożem, zmusił do wyjścia z pojazdu kierowcę i dziesięcioro dzieci. Następnie z czworgiem uczniów przedostał się do pobliskiego budynku.

Tam zabarykadował się w piwnicy . Dzieci - jak podała niemiecka telewizja n-tv - związał sznurem do bielizny.

Wg n-tv, porywacz prawdopodobnie urodził się w Iranie i jest znany policji. Świadkowie porwania powiedzieli, że sprawca domaga się sprowadzenia swej rodziny do Niemiec.