Niedaleko polsko-słowackiego przejścia granicznego w Chyżnem, straż graniczna zatrzymała 29 nielegalnych imigrantów z Azji. Okazało się, że to Chińczycy, przemytem których zajmowało się pięciu mieszkańców Podhala. Polacy znaleźli się pod nadzorem policji, a Chińczycy mieli być deportowani na Słowację.

Według normalnej procedury, nielegalni imigranci trafiają do państwa, z którego przybyli. Tym razem jednak tak się nie stało. Słowacy uznali bowiem, że wyłącznym pragnieniem Chińczyków było wystąpienie o azyl w Polsce.

Czy imigranci uzyskają azyl w Polsce – tego nie wiadomo. Wiadomo jednak z całą pewnością, że teraz to już wyłącznie problem polskich, a nie słowackich służb.

Foto: Archiwum RMF

20:50