Krakowska policja rozbiła grupę fałszerzy pieniędzy. Zatrzymano sześć osób - w tym studenta jednej z krakowskich uczelni - które produkowały fałszywe banknoty 20-złotowe oraz monety 5-złotowe. W mieszkaniu jednego z zatrzymanych znaleziono też specjalną matrycę do odlewu 5-złotowego bilonu.

Jak powiedział nam rzecznik małopolskiej policji podinspektor Dariusz Nowak fałszywe pieniądze były rozprowadzane w sklepach i kawiarniach w małych miejscowościach na terenie całej Małopolski: "Sądzimy, że banknoty były najczęściej rozprowadzane w małych sklepikach, barach, być może też na stacjach benzynowych na terenie całej Małopolski, dlatego że taka jest właśnie praktyka przy wprowadzaniu fałszywych banknotów. Najczęściej wprowadza się je właśnie w małych miejscowościach. Fałszerze, dilerzy liczą na to, że obsługa tych sklepów, sprzedawcy będą mniej profesjonalni niż zawodowi kasjerzy czy bankowcy". Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań. Dodajmy, że za fałszowanie pieniędzy grozi kara do 10 lat więzienia.

foto Archiwum RMF

07:25