Gruntami chce spłacać długi rzeszowska kolej. PKP chce przekazać miastu teren starej parowozowni, który miałby zostać zaliczony w poczet kilkumilionowej należności. Kolej nie jest bowiem w stanie spłacić jej w całości.

Najpierw jednak kolej z ogromnej działki musi wydzielić tereny, które chce przekazać miastu. Zostaną one wówczas wycenione przez rzeczoznawcę majątkowego. PKP jest gotowa w ten sposób spłacić 20 procent długu. Pozostałą część chce zwracać w ratach.

- Taka propozycja została złożona przez przedstawicieli kolei i jest teraz analizowana przez służby finansowe miasta - tłumaczy Artur Piwoński z Biura Gospodarki Mieniem w Rzeszowie. Ostateczną decyzję podejmie prezydent miasta.

Sami rzeszowianie mają nadzieję, że władze przyjmą teren i rozsądnie go zagospodarują. Teraz bowiem na terenie starej parowozowni są głównie kontenery i śmiecie.