Policja przesłuchuje dwóch lekarzy, sanitariusza i kierowcę karetki, którzy mogą mieć związek z aferą w łódzkim pogotowiu. Są podejrzewani o przyjmowanie łapówek od firm pogrzebowych za informacje o zgonach pacjentów. W łódzkiej nekroaferze podejrzanych o łapówkarstwo jest 31 osób.

Do tej pory w związku ze sprawą aresztowano 13 osób. Teraz już tylko jedna z nich przebywa w areszcie. Areszt uchylono m.in. wobec Tomasza S. przewodniczącego Krajowego Związku Pracowników Ratownictwa Medycznego oraz byłego lekarza łódzkiego pogotowia 48-letniego Romana K., nazywanego przez prasę "aniołem śmierci". Ten ostatni został zwolniony z aresztu - przez Prokuraturę Apelacyjną - tuż przed świętami wielkanocnymi. Lekarz pozostaje pod policyjnym dozorem.

Foto: Archiwum RMF

23:50