W Knurowie na Śląsku uczeń okradł własną szkołę. Łupem złodzieja padły między innymi komputery oraz pieczątki i świadectwa. W rabunku pomagał mu starszy brat.

Nocą do jednej ze szkół w Knurowie włamały się dwie osoby. Mężczyźni obezwładnili stróża, a następnie splądrowali sale komputerowe. Poza komputerami złodzieje ukradli pieczątki i świadectwa maturalne.

Kilka godzin później mężczyźni zostali złapani przez policję. Okazało się, że jeden z włamywaczy to uczeń szkoły, w której dokonano kradzieży – kończył w tym roku szkołę i bronił pracę dyplomową. Drugi ze złodziei to jego starszy brat, a trzecią zatrzymaną osobą jest kierowca samochodu, którym uciekli. Właścicielką pojazdu jest matka zatrzymanych braci.