Pijany policjant z katowickich oddziałów prewencji postrzelił w ramię swojego - również nietrzeźwego - kolegę. Strzał padł w nocy w tej części centrum Katowic, gdzie nocą zwykle spotkać można prostytutki. Obaj policjanci prawdopodobnie stracą pracę.

Pijani funkcjonariusze wdali się w szamotaninę z mężczyzną. Obaj byli po służbie i w ubraniach cywilnych. U każdego z nich stwierdzono ponad promil alkoholu. Dokładne okoliczności sprawy wyjaśniają policja i prokuratura.

Według najbardziej prawdopodobnej wersji zdarzenia, której policja na razie oficjalnie nie potwierdza, podchmieleni funkcjonariusze chcieli skorzystać z usług prostytutek stojących na skrzyżowaniu ulic Mariackiej i Francuskiej. Wówczas doszło do szamotaniny z towarzyszącym im mężczyzną. Obaj policjanci to doświadczeni funkcjonariusze. Jeden pracuje w policji 12 lat, drugi 5. Teraz prawdopodobnie zostaną wydaleni ze służby. Krótko po zdarzeniu śląski komendant wojewódzki policji wszczął wobec nich postępowania dyscyplinarne.

14:05