Co prawda o gustach się nie dyskutuje, ale dwóch amerykańskich malarzy pokusiło się o skreślenie portretu ludzi kupujących obrazy. Okazało się, że przeciętny mieszkaniec ziemi oczekuje od malarza niebiesko- zielonego realistycznego pejzażu.

Impresjoniści też przypadli do gustu Polakom:Witalij Komar i Aleksander Melamid, którzy od siedmiu lat tworzą najbardziej pożądane i niepożądane obrazy, przebadali gusty w 18 krajach. Obrazy artystów można oglądać w warszawskim Centrum Sztuki Współczesnej. Na wystawie jest też dzieło najbardziej pożądane przez Polaków. Polski gust nie odbiega od światowego - także kochamy pejzaże, tyle że górskie. I podobnie jak większość ludzi na świecie mamy trudności z określeniem wielkości wymarzonego obrazu. „Większość ludzi posługuje się takimi konkretami w opisie wielkości dzieła sztuki. To znaczy człowiekowi znacznie łatwiej jest powiedzieć, że chce obraz wielkości pralki, telewizora, zmywarki do naczyń – tylko Niemcy posługują się centymetrami” – powiedziała Milada Ślizińska, kurator wystawy. We wtorek Komar i Melamid namalują najbardziej nie pożądany przez Polaków obraz. Na pewno będzie to dzieło abstrakcyjne i pojawi się na nim kolor złoty. Polacy, tak jak większość świata, nie lubią tego koloru.

Foto EPA

00:45