Były premier Jarosław Kaczyński i były komendant główny policji Konrad Kornatowski już są w łódzkiej prokuratorze, która bada okoliczności śmierci poseł Barbary Blidy. Prezes PiS nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. Natomiast Kornatowski jest przekonany o niezawodności swojej pamięci.