Nawet sto tysięcy złotych mogła przywłaszczyć sobie kasjerka pracująca na poczcie w Sosnowcu. 45-letnią kobietę zatrzymali policjanci... przed komendą. Kasjerka twierdziła, że chciała zgłosić się na policję. W trakcie przesłuchania przyznała się do zagarnięcia pieniędzy. Nie chciała jednak powiedzieć, ani dlaczego to zrobiła ani o jaką sumę chodzi. Policjantom udało się odzyskać zaledwie kilka tysięcy złotych.

17:00