Dożywocie dla Adama Szarejko i 25 lat więzienia dla Jana Michaluka – takie wyroki orzekł białostocki Sąd Okręgowy wobec dwójki głównych oskarżonych o zabójstwo trojga bezdomnych przed trzema laty.

Małgorzata Majewska, która im pomagała, została skazana na 15 lat więzienia. Wyroki nie są prawomocne. To powtórka procesu w tej sprawie. Poprzednio sąd orzekł dwa dożywocia i 25 lat więzienia. Jednak sąd apelacyjny uchylił te orzeczenia i nakazał rozpatrzyć sprawę jeszcze raz.

Sąd zezwolił na publikację danych osobowych i wizerunków skazanych. Orzekł także, że Szarejko może ubiegać się o przedterminowe warunkowe zwolnienie po 30 latach, a Michaluk - po 20.

Do zabójstw doszło w 2002 roku. Według zebranych dowodów, pierwsze miało miejsce prawdopodobnie podczas kłótni o zbieranie puszek. Kolejne zbrodnie popełniono, by zachować w ukryciu pierwsze morderstwo.