Przejeżdżanie pod opuszczającymi się rogatkami czy nieprzestrzeganie sygnalizacji świetlnej, to najczęstsze grzechy kierowców na przejazdach kolejowych. W całej Polsce ruszyła kampania reklamowa, która ma to zmienić.

Ponieważ w Polsce bardzo często dochodzi do wypadków na przejazdach kolejowych, w których giną nieodpowiedzialni kierowcy i piesi, koleje postanowiły ustawić w ich pobliżu specjalne plakaty reklamujące bezpieczne zachowanie na przejazdach.

Bardzo często polscy kierowcy nie stosują się do sygnałów dźwiękowych i świetlnych na przejazdach kolejowych. Kierowcy już na sygnał czerwony powinni się zatrzymać. Mimo wszystko jeszcze przy czerwonym świetle usiłują przejechać, a dopiero w następstwie zamykają się drągi rogatkowe. - mówi jeden z dróżników.

Brak zachowania bezpieczeństwa i kultury osobistej kierowców powoduje, że nerwy udzielają się dróżnikom. Ci jednak często wolą nie komentować wybryków prowadzących pojazdy. Lepiej się nie odzywać w ogóle. Bo jak człowiek się odezwie, to jeszcze można usłyszeć takie słowa, że nieraz człowiek aż cały drży. - stwierdza dróżniczka z Wrocławia.

Na jednym z przejazdów kolejowych we Wrocławiu była Barbara Zielińska. Posłuchaj jej relacji:

Podobne akcje są prowadzone m.in. w USA, Japonii i na Słowacji. Przyniosły tam znaczne efekty.