Prawie 40 procent polskiej załogi szwedzkiego koncernu Skanska straci pracę. Z nieco ponad dziesięciu tysięcy zatrudnionych wypowiedzenia otrzyma cztery tysiące osób. Ta, jedna z największych firm budowlanych, mimo wcześniejszych plotek, ma zamiar zostać jednak w Polsce, ale zmienią się zasady jej działania.

Jak donosi reporter RMF, prezes spółki Exbud Skanska, poinformował, że w siedzibie głównej firmy, w Kielcach, pracę straci 900 z zatrudnionych 2 tys. osób. Wypowiedzenia wręczano już w listopadzie, ale zdecydowana większość odbierze je do końca stycznia. Wszyscy zwalniani w całej Polsce pracownicy firmy, mogą liczyć na dodatkowe pieniądze oprócz tych przewidzianych ustawą. Będą to jednorazowe zasiłki w wysokości pojedynczej, podwójnej lub potrójnej pensji. Będzie to ustalone w zależności od czasu zatrudnienia. Jednak oprócz zwolnień pracowników firmę czekają też spore zmiany organizacyjne. Skanska będzie teraz spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, której właścicielami będą w stu procentach Szwedzi. Struktura firmy ma ulec też znacznemu uproszczeniu, co pozwoli zmniejszyć koszty.

17:20