Kara zamiast nagrody, czyli "skoro macie dobre wyniki, to zabierzemy wam trochę funkcjonariuszy". Na taki właśnie pomysł wpadł komendant wojewódzki policji w Rzeszowie.

Oficjalnie chodzi o zbyt dużą liczbę policjantów, pozostawionych w Tarnobrzegu po tym, jak miastu odebrano rangę wojewódzkiego.

Ale mieszkańcy Tarnobrzegu boją już się, że mniej funkcjonariuszy oznaczać będzie mniejsze bezpieczeństwo. Miejscowy komendant zapewnia wprawdzie, że zrobi wszystko, by zwykli ludzie nie ucierpieli na tym, ale przyznaje, że będzie to trudne. Komenda wojewódzka zamierza zlikwidować 40 etatów.

Decyzja w sprawie redukcji etatów ma zapaść w momencie, gdy Tarnmobrzeg awansował pod względem bezpieczeństwa w polskich miastach z miejsca 17. - na 10.

Foto: Archiwum RMF

07:35