Sekretarz stanu USA Colin Powell i odpowiadająca za bezpieczeństwo narodowe Condoleezza Rice rozmawiali w Waszyngtonie z palestyńskimi ministrami. „Proces pokojowy na Bliskim Wschodzie zakończy się stworzeniem państwa palestyńskiego” - takie zapewnienia usłyszałem od sekretarza Powella - mówił po spotkaniu główny palestyński negocjator.

Mamy realną nadzieję, że zobaczymy plan działania, w którym będzie podany rozkład, mechanizm wprowadzania go w życie oraz stacje, jakie musimy minąć, aby dotrzeć do końca - mówił Saeb Erekat.

Podczas waszyngtońskich rozmów nie poruszano w ogóle tematu osoby Jasera Arafata i jego ewentualnego odsunięcia od sprawowania władzy.

Tymczasem izraelski premier Ariel Szaron oskarżył władze palestyńskie o zachowanie podobne do przestępczej szajki i stwierdził, że bez zniszczenia tego gangu, proces pokojowy nie ma szans.

Foto: Archiwum RMF

08:20