Rzeka tytoniu płynie do nas za wschodniej granicy. Kolejne podwyżki cen papierosów spowodowały, że przemyt to prawdziwa żyła złota. Praktycznie każdego miesiąca służby celne tylko na przejściach granicznych w Medyce i Korczowej przechwytują po kilkadziesiąt tysięcy paczek papierosów.

Policyjne naloty oraz akcje prowadzone na krajowej „4” pokazują, że to zaledwie niewielka część kontrabandy: Nie ma dnia, żeby podkarpacka policja nie ujawniała ładunku z papierosami bez akcyzy albo nielegalnie przemycanym na polski obszar celny alkoholem - mówią celnicy.

Pokusa łatwego i często jedynego zarobku jest zbyt wielka, dlatego nawet najbardziej szczegółowe kontrole nie powstrzymają przemytu. Gdyby ruszyła budowa autostrady od Przemyśla, w kierunku Rzeszowa, to na pewno wielu ludzi znalazłoby zatrudnienie i część nie musiałaby bawić się w ten przemyt.

To wydaje się jednak mało prawdopodobne, biorąc pod uwagę tempo w jakim buduje się autostrady między Odrą a Bugiem.

21:10