Prezydenckie wybory doprowadziły nie tylko do wybrania prezydenta. Pośrednim skutkiem elekcji może też być powstanie na naszej scenie politycznej nowych partii a także znaczące zmiany presonalne w już istniejących...

Partia czy nie partia

Andrzej Olechowski nie zwyciężył w wyborach prezydenckich. Nie zdołał też doprowadzić do drugiej tury wyborów. Jednak jego wyborczy wynik (17,30 procent) rozbudził wśród jego zwolenników apetyty i nadzieję na powstanie nowej partii, która mogłaby stanowić polityczne centrum. No i stało się: Andrzej Olechowski i jego zwolennicy chcą tworzyć Ruch Polityczny. Jego robocza nazwa, to Nowe Centrum. Według informacji radia RMF FM we wtorek odbyło się pierwsze po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów spotkanie Olechowskiego i członków jego sztabu wyborczego. To właśnie w trakcie tego spotkania zdecydowano o powołaniu Ruchu. Dlaczego Ruch a nie partia? Bo kampania Olechowskiego opierała się właśnie na krytyce partii politycznych, niezręcznie byłoby mu więc powoływać ją w dwa dni po wyborczej porażce. Ponad 17-procentowe poparcie pozwala jednak jemu i jego zwolennikom optymistycznie myśleć o politycznej przyszłości. Jak powiedział Paweł Moczydłowski ze sztabu wyborczego Olechowskiego, Ruch będzie miał ambicję "intelektualnego zrewoltowania; obudzenia ludzi, którzy myślą centrowo." Moczydłowski powiedział, że nowe ugrupowanie chce zagospodarować przestrzeń między AWS a SLD. Dodał jednak, że Ruch będzie nastwiony przyjaźnie do Unii Wolności. Czy Olechowski i jego zwolennicy samodzielnie wystartują w wyborach parlamentarnych? Według Moczydłowskiego będzie to zależało "od sytuacji politycznej i społecznego poparcia."

Nie teraz, panowie

Tymczasem Zjednoczenie Chrzesjiańsko Narodowe uważa, że jest za wcześnie, by rozmawiać na temat przywództwie w Akcji Wyborczej Solidarność. Politycy ZCHN uważają, że w pierwszej kolejności należy zastanowić się nad przyczynami porażki Mariana Krzaklewskiego w wyborach prezydenckich. Dyskusję o przywództwie proponuje SKL, nie wyklucza jej PPChD. Ruch Społeczny AWS naturalnie sprzeciwia się podważaniu pozycji Mariana Krzaklewskiego.

Jednocześnie ZCHN mówi zdecydowane "nie" przekształceniu AWS-u w jedną partię, czego domaga się Marian Krzaklewski. Zdaniem prezesa Zjednoczenia Stanisława Zająca, takie pomysły są przedwczesne i politycznie nieuzasadnione. Posłuchaj relacji reportera radia RMF FM, Piotra Salaka:

foto Marcin Wójcicki RMF Warszawa

06:00