Kuwejckie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zidentyfikowało dwóch mężczyzn, którzy zastrzelili żołnierza amerykańskiego w Kuwejcie. Resort twierdzi, że był to akt terroryzmu.

Na wyspie Failaka w Zatoce Perskiej dwaj miejscowi cywile otworzyli ogień do marines, odbywających tam ćwiczenia z wojskami kuwejckimi. Jeden z żołnierzy amerykańskich zginął, drugi został ranny.

Marines odpowiedzieli ogniem na atak, zabijając napastników, którzy strzelali z samochodu. Kuwejckie MSW nie podało, czy napastnicy byli islamskimi fanatykami, ale według agencji Reutera prawdopodobnie mieli powiązania z ugrupowaniami islamistów.

Foto: Archiwum RMF

22:35