Pięciu członków krakowskiego gangu Pawła Sz., pseudonim „Dżudżu”, którzy przez 2 lata wymuszali haracze od restauratorów i przedsiębiorców, stanie wkrótce przed sądem. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia. Bandytów udało się zatrzymać dzięki przełamaniu zmowy milczenia zastraszanych ofiar.

Obciążające zeznania złożyło kilka osób. Są wśród nich właściciele sklepów, restauracji dyskotek i członkowie rodzin poszkodowanych osób.

Jak powiedział RMF prokurator Wojciech Miłoszewski, mężczyźni byli bardzo brutalni i – co ważne - uzbrojeni.

Grozi im do 12-tu lat więzienia.

21:15