Jeden z głównych przywódców al-Qaedy został aresztowany i znajduje się w rękach Amerykanów. Jego tożsamości jednak nie ujawniono. Przedstawiciele amerykańskiej administracji nie chcą nawet powiedzieć, kiedy i gdzie go aresztowano.

W ciągu roku od rozpoczęcia wojny z terroryzmem po zamachach z 11 września zdołano zatrzymać mniej niż połowę przywódców al-Qaedy, których nazwiska figurują na tzw. liście dwudziestu najbardziej poszukiwanych. Wciąż nie wiadomo, gdzie znajduje się lider Bazy Osama bin Laden.

Jak pisze dziś brytyjska prasa, jeden z aresztowanych członków al-Qaedy Nizar Trabelsi przyznał, że miał zamiar wjechać samochodem wyładowanym materiałami wybuchowymi do amerykańskiej bazy we wschodniej Belgii, w której jak się uważa znajdują się głowice jądrowe.

Jego zeznanie to pierwsze potwierdzone plany al-Qaedy dotyczące ataku na obiekt nuklearny w Europie.

Foto: Archiwum RMF

08:25