Grupa kilkunastu nielegalnych imigrantów, którą znaleziono w kontenerze w irlandzkim porcie pochodziła prawdopodobnie z Rumunii - twierdzi tamtejsza policja. Ośmiu uchodźców, w tym dwóch nastoletnich chłopców nie przeżyło podróży. Pięć innych, skrajnie wyczerpanych osób, przewieziono do szpitala.

Kontener przypłynął z Włoch. Według dokumentów, jakie posiadał kierowca ciężarówki, miały się w nim znajdować wyłącznie importowane meble. Policja jest zdania, że uchodźcy pochodzili najprawdopodobniej z Rumunii. Piątka, która przetrwała katorżniczą podróż znajduje się obecnie na oddziale intensywnej terapii szpitala Wexfort. Ich stan lekarze określają jako ciężki. W czerwcu ubiegłego roku aż 58 ciał znaleziono w chłodni na pokładzie promu, który przypłynął z Belgii do angielskiego portu w Dover. Ofiarami tamtej tragedii byli Chińczycy, którzy w Wielkiej Brytanii poszukiwali lepszego jutra. Posłuchajcie też relacji korespondenta RMF w Londynie – Bogdana Frymorgena.

23:20