Osobiste Konto Inwestycyjne - to nowy pomysł Ministerstwa Finansów, który ma zachęcić Polaków do oszczędzania i inwestowania. Założenia programu ogłosił na konferencji prasowej minister Andrzej Domański.

  • Minister finansów Andrzej Domański zapowiedział wprowadzenie Osobistego Konta Inwestycyjnego (OKI).
  • Na OKI będzie można inwestować do 100 tys. zł bez podatku od zysków kapitałowych.
  • Na konto będzie można wpłacać m.in. akcje, obligacje, fundusze ETF i inne instrumenty dopuszczone do obrotu.
  • Powyżej 100 tys. zł naliczany będzie niski, stabilny podatek od nadwyżki (poniżej 1 proc.).

Proponujemy Osobiste Konto Inwestycyjne 100 tys. zł bez podatku. Konto, które zapewni polskim gospodarstwom domowym możliwość efektywnego oszczędzania, efektywnego inwestowania bez podatku od zysków kapitałowych do kwoty 100 tysięcy złotych - zapowiedział Domański.

Dodał, że do konta inwestycyjnego będą mogły trafić środki, takie jak akcje czy obligacje oraz inne instrumenty dopuszczone do obrotu, np. fundusze ETF. Z kolei udział lokat oraz obligacji oszczędnościowych wchodzących w skład części oszczędnościowej konta będzie mógł wynieść do 25 tys. zł.

Minister podkreślił, że powyżej kwoty 100 tys. zł naliczany będzie "niski, stabilny podatek od tych nadmiarowych, wyższych aktywów w wysokości poniżej 1 proc.".

W przypadku inwestycji sięgającej 50 tys. zł i przy stopie zwrotu na poziomie 5 proc. obecnie podatek od zysków kapitałowych wyniósłby 475 zł. W przypadku skorzystania z konta OKI ten podatek wyniesie zero, natomiast w przypadku zwrotu z inwestycji sięgającego 10 proc. ta korzyść przy tej samej zainwestowanej kwocie jest jeszcze większa, bo w przypadku obecnych rozwiązań podatek wyniósłby 950 zł, w przypadku skorzystania z konta OKI podatek wyniesie zero - wyjaśnił Domański.

Szwedzka inspiracja

Domański stwierdził, że koncepcja OKI opiera się na szwedzkim systemie ISK, wprowadzonym w 2012 roku. Podkreślił, że ze szwedzkich kont ISK korzysta 40 proc. dorosłej populacji kraju. 

Dokonaliśmy analizy praktycznie wszystkich rozwiązań dostępnych obecnie w Unii Europejskiej i uznaliśmy, że właśnie bazując na doświadczeniach ze Szwecji jesteśmy w stanie zbudować narzędzie najbardziej korzystne z punktu widzenia budowy struktury oszczędności polskich gospodarstw domowych - powiedział.

Likwidacja "podatku Belki" w 100 konkretach

Przypomnijmy, że w ramach 100 konkretów Koalicja Obywatelska zobowiązała się do zaproponowania zniesienia "podatku Belki". Czytamy o tym w punkcie numer 37. "Zaproponujemy zniesienie podatku od zysków kapitałowych (podatek Belki) dla oszczędności i inwestycji w tym także na GPW (do 100 tys. zł, powyżej 1 roku). Ministerstwo Finansów prowadzi prace analityczne dotyczące różnych koncepcji w zakresie wprowadzenia ulg lub kwoty wolnej od podatku z kapitałów pieniężnych. Przygotowywany jest projekt ustawy zmieniającej zasady naliczania podatku od dochodów z lokat i inwestycji" - głosi punkt. 

"Podatek Belki" zmorą inwestujących

Podatek od zysków kapitałowych wprowadzony został w Polsce w 2002 r. przez ówczesnego ministra finansów Marka Belkę, który pełnił tę funkcję w rządzie Leszka Millera. Od jego nazwiska wzięła się popularna nazwa daniny - podatek Belki. Obejmuje on dochody z obligacji, lokat bankowych oraz zysków ze sprzedaży papierów wartościowych, a więc np. jednostek funduszy czy akcji. Stawka podatku wynosi 19 proc. Sposób poboru i rozliczenia podatku uzależniony jest od rodzaju aktywów, od których jest on pobierany.