​Miesięczna inflacja w Wenezueli znacznie zwolniła. W marcu wyniosła 1,4 proc., co było najniższym poziomem od dekady - podał bank centralny tego kraju. W ciągu roku ceny jednak wzrosły o 284,4 proc. Organizacje pozarządowe przekonują jednak, że w rzeczywistości inflacja jest dużo większa.

Jak podaje bank centralny Wenezueli, inflacja miesięczna w marcu wyniosła 1,4 proc., co było najniższym poziomem od sierpnia 2012 roku. To nawet wolniejszy wzrost niż w Polsce - u nas marcowa miesięczna inflacja wyniosła 3,2 proc.

W pierwszym kwartale 2022 roku inflacja w Wenezueli wyniosła 11,4 proc., natomiast w ciągu roku ceny wzrosły o 284,4 proc. - podaje bank centralny.

To wciąż wysokie wskaźniki, ale jeszcze do niedawna Wenezuela borykała się ze wzrostami, które trudno nawet szacować. W samym 2018 roku koszty życia w kraju miały wzrosnąć o co najmniej 130 060 proc.

Jak wskazuje bank centralny, obserwuje się stałą tendencję spadkową cen w sektorach komunikacji, transportu, edukacji, napojów alkoholowych, wyrobów tytoniowych, wypoczynku, restauracji, hoteli, wynajmu mieszkań, sprzętu AGD i ochrony zdrowia.

Organizacje pozarządowe twierdzą, że inflacja w Wenezueli jest wyższa niż ta podawana przez bank centralny. Według Obserwatorium Finansów Wenezuelskich (OVF), w marcu ceny wzrosły o 10,5 proc. Podkreślono, że inflacja podniosła się w warunkach umacniania boliwara. Według ekspertów to efekt wprowadzenia podatku "od dużych transakcji finansowych", który uderza w płatności w walutach obcych i kryptowalutach. A Wenezuelczycy, którzy przez ostatnie lata mieli niewiele powodów do wiary w boliwara, chętnie rozliczali się np. w dolarach. Według firmy Ecoanalitica, nawet 60 proc. płatności w sklepach jest dokonywana w walutach zagranicznych.

Wenezuela przez lata borykała się z wysoką inflacją, która przemieniła się w hiperinflację w 2016 roku. W gospodarkę kraju uderzyły spadające ceny ropy (głównego towaru eksportowego), a później - sankcje amerykańskie wymierzone w sektor naftowy.

Z powodu szaleńczo rosnących cen w ciągu ostatnich czterech lat Wenezuela dwukrotnie denominowała boliwara. W październiku 2021 roku wprowadzono do obiegu nowe banknoty, którym "obcięto" nominał o sześć zer.

Obserwatorzy odnotowują, że sytuacja w Wenezueli się polepsza. Credit Suisse zakłada, że w 2022 roku wzrost gospodarczy w tym kraju może wynieść nawet 20 proc. Optymistyczne założenia wynikają z rozpoczęcia negocjacji wenezuelsko-amerykańskich w sprawie zniesienia sankcji. Kraj od 2014 roku był w ciągłej recesji.