To kolejny cios dla rolników: pszenica jest najtańsza od niemal 3 lat. Na europejskim rynku jej cena spadła poniżej 200 euro za tonę. To dwukrotnie mniej niż jeszcze przed dwoma laty.

Ten spadek ceny pszenicy wynika przede wszystkim z nadprodukcji tego zboża w Europie. 

Na unijnym rynku odczuwalna jest silna presja ze strony tańszej pszenicy z Rosji i Ukrainy - ta ukraińska sprzedawana jest nawet za połowę aktualnej ceny, czyli 100 euro za tonę. Również tzw. fundusze spekulacyjne nie pomagają i grają na dalszą obniżkę cen.

Rolnicy tymczasem bezradnie rozkładają ręce: 

Jeżeli pszenica będzie kosztować 700 zł netto za tonę, to przy tych kosztach nie będzie się w ogóle opłacać uprawa - mówi jeden z rolników. Drugi dodaje: Przy tych cenach rolnicy muszą dokładać do interesu. Nawóz drogi, ropa droga - nie wytrzymamy... Jeden rok i będzie koniec rolnictwa. 

Jak twierdzą eksperci, ten trend spadkowy będzie trudno odwrócić. Paradoksalnie mogłaby pomóc np. susza w jednym lub większej liczbie krajów, które liczą się na rynku produkcji zbóż.