Wielka Brytania zapowiada kolejne cięcia w zasiłkach dla imigrantów z Unii Europejskiej. Do zasiłków miałyby prawo osoby, które udowodnią, że przez trzy miesiące zarabiały co najmniej 149 funtów tygodniowo.

Teraz świadczenia takie może otrzymać każdy kto przepracował na Wyspach nawet kilka godzin. Według Brukseli zaostrzenie przepisów jest nielegalne, bo każdy pracownik może być mniej lub bardziej uprawniony do świadczeń socjalnych w zależności od wysokości pensji jaką otrzymywał. Jest to niezgodne z unijnym prawem.

Rząd Wielkiej Brytanii planuje wprowadzić nowe zasady od pierwszego marca. Maja one przynieść Skarbowi Państwa duże oszczędności. Imigranci z państw Unii Europejskiej mogą ubiegać się o zasiłki mieszkaniowe, zasiłki dla dzieci i ulgi podatkowe nawet jeżeli raz w tygodniu pracują przez kilka godzin.

Ustalona kwota 149 funtów  tygodniowo nie jest przypadkowa. W skali rocznej pracownik z takim wynagrodzeniem osiąga próg, od którego zaczyna płacić składki zdrowotne (National Insurance Contribution). Osoby których dochód będzie mniejszy sklasyfikowane zostaną jako "szukające pracy" i "ekonomicznie nieaktywne".

Imigranci o takim statusie nie są natychmiastowo uprawnieni do świadczeń. Mogą się o nie ubiegać dopiero trzy miesiące od rozpoczęcia poszukiwania pracy.