Do Izraela przybył specjalny wysłannik Stanów Zjednoczonych John Woolf, który wraz z 12 innymi obserwatorami nadzorować będzie realizację „Mapy Drogowej”. Trudno jednak na razie przewidzieć, czy misja Woolfa nie jest z góry skazana na fiasko.

Amerykański wysłannik John Woolf spotkał się już rano z szefem izraelskich służb specjalnych Awi Dihterem. Pojutrze ma się udać do Autonomii. Wcześniej w nocy doszło do spotkania izraelskich i palestyńskich wojskowych, którzy omawiali sprawę blokowania terroru przez władze palestyńskie.

Nieoficjalnie wiadomo, że Palestyńczycy mają się wycofać z północnej części Strefy Gazy, pod warunkiem, że ludzie Abu Mazena uniemożliwią Hamasowi ostrzeliwanie stamtąd miejscowości Zderot.

Hamas na razie nie chce słyszeć o zawieszeniu broni a premier Szaron zapowiedział dziś dalsze zamachy na czołowych islamistów. Podobno – jak twierdzi wywiad wojskowy – Izrael ma na to zgodę Waszyngtonu.

14:10