Komisja Europejska postanowiła walczyć z łupieniem przez banki najmniej zaradnych klientów, w tym milionów Polaków - pisze "Dziennik Polski". Chodzi przede wszystkim o osoby starsze, słabiej radzące sobie z nowymi technologiami i wciąż korzystającymi z tzw. starych kont.

To przede wszystkim osoby starsze są posiadaczami rachunków oszczędnościowo-rozliczeniowych (ROR), założonych wiele lat temu i wycofanych już z bankowej oferty z uwagi na nieatrakcyjne warunki. Tak bardzo nieatrakcyjne, że żaden nowy klient nie założyłby dziś podobnego konta.

Działające w Polsce banki zarabiają w sumie około miliarda złotych miesięcznie. Gazeta próbowała się dowiedzieć, jaka część tej kwoty jest efektem wykorzystywania niewiedzy najmniej obrotnych klientów - posiadaczy starych kont. Banki nie chcą jednak ujawnić, ile tego typu rachunków prowadzą.

"Dziennik Polski" zapytał kilku klientów PKO BP posiadających stare ROR-y, czy ktokolwiek z banku proponował im zmianę konta na nowe - lepsze. Zaprzeczają. To samo mówią klienci innych banków. Prawie bezpłatne konto zaproponowano mi dopiero wtedy, gdy postanowiłem zmienić bank - mówi Zygmunt Pietrzyk, klient Pekao SA.

(MRod)