W piątek, 11 października przypada 40. rocznica rozpoczęcia prac Soboru Watykańskiego II. To największe zgromadzenie w dwutysięcznej historii chrześcijaństwa gruntownie zmieniło Kościół rzymskokatolicki.

Wśród tych najbardziej rzucających się w oczy zmian znalazła się reforma mszy świętej. To właśnie po tym soborze msza jest odprawiana przez kapłanów stojących przodem, a nie tyłem do wiernych i w językach narodowych, a nie po łacinie. Ale oprócz liturgii Sobór Watykański II dokonał zmian w sprawach fundamentalnych - w podejściu do innych religii, czy docenieniu roli świeckich w Kościele.

To już jednak historia, bo w dzisiejszym wydaniu włoskiego dziennika "Corriere della sera" pojawił się kontrowersyjny artykuł o potrzebie zwołania kolejnego soboru. Czyżby Sobór Watykański III? Zdania w tej sprawie są podzielone. Część hierarchów kościelnych i teologów uważa, że nie wcielono jeszcze całkowicie postanowień Vaticanum II. Niektórzy – jak np. kardynał Ratzinger – uważają, że za wcześnie na takie duże przedsięwzięcie, które mogłoby wręcz spowodować przerwę w funkcjonowaniu Kościoła.

Jednak zwołanie soboru powszechnego jest raczej mało możliwe w obecnej sytuacji, choć w hierarchii kościelnej są i tacy, którzy chcieliby zmian w Kościele. Wśród nich jest kardynał Martini, który twierdzi, że coraz więcej jest zagadnień wymagających nowego spojrzenia Kościoła. Chodzi mu między innymi o sprawę powołań do kapłaństwa, rolę kobiet i świeckich w Kościele, problemy małżeństw i życia seksualnego oraz dialog ekumeniczny.

Foto: Archiwum RMF

17:05