Niecodzienny prezent dostał od dziennikarza Andy Murray, który w Nowym Jorku przystąpi dzisiaj do obrony tytułu w wielkoszlemowym US Open. Brytyjski tenisista otrzymał... złote spodenki bokserskie. Mają one upamiętniać jego lipcowy triumf w Wimbledonie.

Na spodenkach znajdują się zielone i fioletowe paski, które są tradycyjnymi kolorami londyńskiego turnieju i jego organizatora All England Club. Na jednej z nogawek umieszczono także napis "Wimbledon Champion 2013" w takich samych barwach, a na pasku imię i nazwisko tenisisty.

Murray, który jest ponoć wielkim fanem boksu, otrzymał podarunek od specjalizującego się w tej dyscyplinie prezentera kanału telewizyjnego Sky Sports Adama Smitha.

26-letni Brytyjczyk triumfował w Wimbledonie 7 lipca, pokonując w finale Serba Novaka Djokovica 6:4, 7:5, 6:4. Jest pierwszym reprezentantem gospodarzy od 77 lat, który tego dokonał. Poprzednio brytyjski tenisista wygrał ten turniej w 1936 roku. Był nim Fred Perry.

W Nowym Jorku Murray będzie bronił tytułu wywalczonego przed rokiem. Jest rozstawiony z numerem 3. Rywalizację rozpocznie pojedynkiem z Francuzem Michaelem Llodrą.

(edbie)