Rosyjska Samara zapada się pod ziemię. W ciągu kilku ostatnich tygodni na skrzyżowaniach, ulicach i parkingach w mieście powstało kilkanaście ogromnych dziur, które zagrażają życiu mieszkańców. Niektóre z nich są tak duże, że zmieściłaby się w nich ciężarówka.

Zdjęcia z miasta położonego w południowo-wschodniej Rosji wyglądają jak sceny z filmu katastroficznego. Dziury prawdopodobnie powstają w wyniku roztopów. Nadmierna ilość wody w glebie powoduje osiadanie gruntu. Nie bez znaczenia jest to, że to teren górniczy.

Mieszkańcy miasta wystosowali już petycję do władz z prośbą o rozwiązanie tego problemu.

Daily Mail