Brytyjski książę Harry pokazuje swoje klejnoty w Las Vegas! Książę grał w rozbierany bilard z grupą przyjaciół w hotelowym apartamencie - i przegrał z kretesem. Zdjęcia nagiego księcia przeciekły do amerykańskich mediów.

Podczas szalonego weekendu w Las Vegas syn brytyjskiego następcy tronu zaprosił znajomych do swojego ekskluzywnego apartamentu w jednym z tamtejszych hoteli. Nie było to jednak spotkanie wyższych sfer, a mocno zakrapiana alkoholem impreza.

Wszystko - według świadków - zaczęło się w barze, gdzie książę Harry razem ze swoją świtą zszedł "na drinka". Tam poznał kilka młodych kobiet. Chwilę później impreza przeniosła się do pokoju. Zabawa rozkręciła się na dobre, główną rozrywką była gra w rozbierany bilard. Niestety książę Harry przegrał z kretesem i w efekcie paradował nagi niczym święty turecki.

Szalone imprezy mają to do siebie, że często są upamiętniane. Tak też stało się i tym razem. Któryś z gości postanowił uwiecznić rozbieraną grę w bilard. Efekt? Cały świat zobaczył księcia Harry'ego kompletnie nagiego w towarzystwie nowo poznanych koleżanek.

Na jednym zdjęciu Harry wstydliwie zasłania książęce klejnoty, na innym z kolei można go zobaczyć w czułym uścisku z młodą kobietą. Również zupełnie nagą.

Nie wiadomo, kim były tajemnicze koleżanki księcia, ani czy wzięły od niego numer telefonu. Wiadomo jednak, że rodzina królewska nie chce na razie komentować zdarzenia.

TMZ