240 tys. turystów skorzystało w tym roku z usług pienińskich flisaków. Mimo niższej od ubiegłorocznej frekwencji na spływie Dunajcem, flisacy oceniają sezon jako dobry.

Sezon turystyczny na Dunajcu trwa od początku kwietnia do końca października. W ubiegłym roku flisacy przewieźli łodziami 259 tys. osób.

Tegoroczne wakacje w Pieninach były wyjątkowo deszczowe. Nie było dnia, żeby nie padał deszcz i to spowodowało mniejszy ruch turystyczny na spływie Dunajcem. Mimo mniejszego ruchu, sezon oceniamy jako dobry - ocenił Jan Sienkiewicz, prezes pienińskich flisaków.

Spływ przełomem Dunajca to jedna z głównych atrakcji Małopolski. Oprócz polskich turystów, spływ w tym roku przyciągnął też sporo Niemców, Węgrów, Czechów i Słowaków.

Spływ Dunajcem obsługuje 500 flisaków, a po rzece rotacyjnie pływa 250 łodzi.

Spływ przełomem Dunajca organizuje Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich od 1934 roku, jednak początki tej atrakcji turystycznej sięgają pierwszej połowy XIX wieku. Spływ na drewnianych tratwach rozpoczyna się w Sromowcach-Kątach i ma dwa warianty: krótszy - do Szczawnicy i dłuższy - do Krościenka. Trasa do Szczawnicy ma długość 18 km, a jej pokonanie zajmuje 2 godziny i 15 minut. Spływ do Krościenka trwa 2 godziny i 45 minut i jest o pięć kilometrów dłuższy.

(j.)