Sylwestrowa noc to dla wielu ludzi czas radości, zabawy i świętowania, jednak dla naszych czworonożnych przyjaciół może być prawdziwym koszmarem. Huk fajerwerków i petard wywołuje u psów nie tylko stres, ale często również panikę. Jak pomóc pupilowi przetrwać ten trudny czas? O skutecznych metodach opowiada behawiorystka zwierząt, Edyta Ossowska.

  • Sylwester to dla psów stresujący czas - huk fajerwerków potrafi wywołać u nich silny lęk.
  • Ekspertka Edyta Ossowska radzi: zapewnij psu ciche miejsce, zagłuszaj hałasy muzyką i odwracaj uwagę zabawami z przysmakami.
  • Naturalne środki uspokajające, olejki eteryczne albo delikatny ucisk (np. bandaż, T-shirt) mogą pomóc, ale najlepiej przetestować je wcześniej.
  • Obecność opiekuna jest kluczowa - pies nie powinien zostać sam, bo bliskość człowieka obniża stres.
  • Chcesz wiedzieć, jak jeszcze skutecznie pomóc psu przetrwać ten wystrzałowy czas? Sprawdź pełen artykuł!

Sylwester oczami psa - dlaczego huk fajerwerków jest tak trudny do zniesienia?

Dla wielu osób sylwestrowa noc to czas, na który czeka się cały rok. Jednak właściciele psów doskonale wiedzą, że dla ich pupili ta noc jest jednym z najbardziej stresujących momentów w roku.

Tuż przed Sylwestrem wielu opiekunów psów uświadamia sobie, że ich zwierzęta boją się huku fajerwerków i petard. Choć idealnym rozwiązaniem jest przygotowanie psa z wyprzedzeniem, także ‘na ostatnią chwilę’ można zrobić sporo, by zmniejszyć jego stres i poprawić komfort w najbardziej ‘wystrzałowy’ wieczór w roku - podkreśla Edyta Ossowska, behawiorystka zwierząt.

Ossowska zwraca uwagę, że wszystko zależy od poziomu lęku, jaki odczuwa pies. Jeśli nie mamy do czynienia z silną paniką, w której pies drży całym ciałem i jest kompletnie zdezorientowany, można jeszcze pomóc domowymi sposobami.

Domowe sposoby na wyciszenie psa podczas sylwestrowej nocy

Podstawą jest zapewnienie zwierzęciu możliwie najlepiej wytłumionego miejsca. "Warto przenieść posłanie do łazienki albo innego pomieszczenia bez okien i szyb, gdzie dźwięki z zewnątrz są najmniej słyszalne", radzi ekspertka.

Pomocne może być także zagłuszanie wystrzałów muzyką lub telewizorem. Ja włączam sylwestrowe koncerty i stopniowo pogłaśniam, obserwując reakcję psów. Często 15-20 minut takiego zagłuszania wystarcza, by obniżyć napięcie -  dodaje.

Kolejną skuteczną metodą jest odwracanie uwagi psa poprzez aktywności angażujące węch i pysk.

Rozsypuję moim psom smaczki po dywanie albo chowam je w różnych miejscach, żeby musiały ich szukać. Skupiają się wtedy na węszeniu, a inne zmysły, w tym słuch, schodzą na dalszy plan - tłumaczy Edyta Ossowska. 

Można także wykorzystać maty węchowe, maty do lizania, czy nawet prowizoryczne rozwiązania, jak zwinięty szalik ze schowanymi w środku przysmakami. Pomocne są też gryzaki, suszone uszy czy kości, które zajmują psa na dłużej. Jednak trzeba pamiętać, że u psów z bardzo wysokim poziomem stresu układ łaknienia bywa zablokowany - wtedy te metody mogą nie zadziałać.

Naturalne środki łagodzące stres - kiedy i jak je stosować?

W sytuacji łagodnego lub umiarkowanego lęku można sięgnąć po naturalne środki uspokajające.

Olejki eteryczne, na przykład z waleriany czy kadzidłowca, działają szybciej niż tabletki ziołowe, bo omijają drogę przez układ pokarmowy. Wystarczy otworzyć fiolkę z czystym olejkiem w pomieszczeniu, w którym przebywa pies - podkreśla behawiorystka. Również ziołowe preparaty, takie jak szyszka chmielu w postaci tabletek, mogą pomóc, choć raczej przy niższym poziomie stresu.

Część psów korzysta także z delikatnego ucisku klatki piersiowej.

Można użyć elastycznego bandaża, opinającego tułów, albo założyć psu T-shirt i lekko go związać. Podobnie działa koc obciążeniowy, który zmniejsza napięcie mięśniowe i sprzyja relaksacji -  wyjaśnia Ossowska.

Zastrzega jednak, że takie metody najlepiej przetestować wcześniej - narzucenie ciężkiego koca na psa w samym środku stresującej sytuacji może przynieść odwrotny efekt.

Bliskość opiekuna - najważniejsze wsparcie dla psa

Nie do przecenienia jest obecność człowieka podczas sylwestrowej nocy.

Zostawienie spanikowanego psa samego w domu bywa niebezpieczne, bo w panice może zrobić sobie krzywdę. Bliskość opiekuna, możliwość wtulenia się, obniża poziom stresu. W naturze łatwiej przetrwać w grupie i psy, które są zwierzętami stadnymi, nadal to czują - przypomina ekspertka.

Kiedy domowe sposoby nie wystarczą - czas na pomoc lekarza

W przypadku, gdy u psa pojawia się nie tylko lęk, ale pełnoobjawowa panika - silne drżenie, dyszenie, kołatanie serca - domowe sposoby mogą być niewystarczające.

W takich przypadkach konieczna bywa farmakologia i wizyta u lekarza weterynarii -  mówi Edyta Ossowska.

Dawniej stosowane środki uspokajające często jedynie maskowały objawy, nie zmniejszając samego uczucia lęku, ale obecnie dostępne są leki przeciwlękowe, które hamują reakcje neurochemiczne odpowiedzialne za panikę. Działają zwykle po około godzinie od podania, ale muszą być przepisane przez lekarza - zaznacza ekspertka.

Nie tylko Sylwester - jak dbać o psa po fajerwerkach?

Ekspertka ostrzega, że stres nie kończy się wraz z wybiciem północy.

Po traumatycznych przeżyciach reakcje mogą ujawnić się dopiero po dobie czy dwóch. Pies nadal może być na podwyższonym poziomie hormonów stresu, a nawet pojedynczy hałas może wywołać nawrót paniki - ostrzega.

W pierwszych dniach nowego roku warto zadbać o ostrożność - wyprowadzać psa wyłącznie na smyczy i unikać sytuacji, które mogłyby dodatkowo go przestraszyć.