Zamknięty stadion i niesamowity wcześniak. Tak minął poniedziałek!

DNA rośliny nowym tropem w sprawie brutalnego morderstwa sprzed blisko 15 lat - o tej sprawie dowiedział się dziś reporter RMF FM. Chodzi o krakowską 23-letnią studentkę Katarzynę Z. Fragmenty skóry ofiary znaleziono w styczniu 1999 roku w Wiśle. Niewykluczone, że dzięki nowym ustaleniom uda się ustalić, gdzie kobieta została zamordowana. Szczegóły sprawy znajdziecie TU.

Dziś również rozpoczął się proces dzieciobójczyni z Hipolitowa. Oskarżona o zamordowanie pięciorga swoich nowo narodzonych dzieci mieszkanka kobieta nie przyznała się przed sądem do zabójstwa. 42-latka przyznała się jedynie do nieudzielenia dzieciom pomocy. Bo nie potrafiłam - powiedziała. Później dodała jeszcze: Nie pochowałam dzieci tak, jak trzeba. Więcej przeczytacie TUTAJ.

Ostra krytyka rządu z ust znanego socjologa - wywiad z prof. Andrzejem Zybertowiczem mogliście dzisiaj znaleźć na naszych stronach. Profesor nie szczędził mocnych słów. Kluczowi politycy Platformy Obywatelskiej to są w sensie psychicznym ludzie awansu społecznego. To są nowobogaccy, którzy chcieliby żyć w świecie, w którym noszenie drogich zegarków jest czymś codziennym. Imponuje im pławienie się w świetle kamer, spotykanie się z ludźmi bogatymi, uśmiechy, garnitury, poczucie sprawstwa, poczucie władzy, pompowanie swojego ego - mówił. Całą rozmowę Bogdana Zalewskiego znajdzie TU.

Dziś również Ambasada Rosji w Warszawie opublikowała nagrania z monitoringu z 11 listopada po Marszu Niepodległości. Obraz nagrały kamery zamontowane na terenie placówki. Rosjanie wycenili swoje straty na 11 tysięcy dolarów. Nota z wyliczeniem najpierw trafiła do polskiego MSZ a potem została wysłana do stołecznego ratusza. Po szczegóły zajrzyjcie TUTAJ.

Wieczorem z kolei Komisja Ligi podjęła pierwsze decyzje w związku z sobotnimi burdami na stadionie Zawiszy Bydgoszcz. Arena zostanie zamknięta dla publiczności na najbliższy mecz. Dodatkowo, zarówno Widzew, jak i Zawisza dostały zakaz organizacji wyjazdów zorganizowanych grup kibiców do końca roku. Więcej TU.

Poniedziaek to także sukces Krzysztofa Bieguna. Skoczek poleci do Kuusamo na kolejne zawody Pucharu Świata. Pierwotnie młody skoczek miał nie startować w Finlandii, ale po sensacyjnym zwycięstwie w Klingenthal trenerzy zmienili decyzję. Szczegóły TUTAJ.

A kto sumiennie rozlicza się z fiskusem, ten będzie mógł liczyć na nagrodę - tak zakłada proponowany przez nowego ministra finansów Mateusza Szczurka nowy kodeks podatkowy i lista praw podatnika. Szczegóły zebrał dla Was reporter RMF FM. Więcej TU.

Mieszkańcy Podkarpacia, Opolszczyzny, Małopolski, Śląska, woj. świętokrzyskiego i łódzkiego - ich dziś za oknami przywitał pierwszy śnieg. Na Gorącą Linię RMF FM dostaliśmy zdjęcia pierwszego w tym roku białego puchu. Powstała całkiem pokaźna galeria Waszych fotografii.  

A ze świata nauki mamy dla Was ciekawe odkrycie. Okazuje się, że polityczna poprawność może przysporzyć nam dodatkowych kilogramów, zwłaszcza w święta - przestrzegają naukowcy z Duke University w Północnej Karolinie. Okazuje się bowiem, że w towarzystwie osoby, która wydaje nam się otyła mamy skłonność wybierać te same przekąski co ona. Wszystko po to, by jej nie urazić. Więcej możecie przeczytać TU.

Niekwestionowanie najpopularniejszą wiadomością była dziś jednak historia pewnego wcześniaka. To Ward Milesa Scot. Chłopczyk urodził się w 23. tygodniu ciąży, lekarze dawali mu zaledwie 50 procent szans na przeżycie. Teraz film dokumentujący pierwszy rok życia chłopczyka robi furorę w sieci. W ciągu trzech dni w serwisie YouTube obejrzało go ponad 2,5 mln osób.