"Chętnie stworzyłbym nową partię, jeśli uznam, że dla konserwatystów nie ma już miejsca w PO. To byłaby partia liberalizmu gospodarczego i konserwatyzmu światopoglądowego" - tłumaczy John Godson pytany przez słuchaczy RMF FM o to, czy odszedłby z PO, gdyby Gowin zdecydował się na taki krok. "Gowin byłby dobrym liderem nowej partii, ale jestem za zarządzaniem zespołowym. Wtedy, jeśli jeden lider słabnie, drugi przychodzi i jest kontynuacja" - dodaje.
Widzę inne, poza PO, środowiska, które mogłyby współpracować przy tworzeniu nowej partii, ale na razie nie chcę mówić o nazwiskach. Otrzymuję wiele listów od wyborców, którzy mogliby poprzeć taką partię. Nie wykluczam odejścia do nowej partii, jeśli uznam, że nie ma dla takich, jak ja osób, miejsca w PO - mówi poseł John Godson odpowiadając na pytania słuchaczy RMF FM.
To czy PO się rozpadnie będzie zależeć od decyzji władz partii. Jeśli będziemy szli w kierunku poszanowania dla każdego środowiska, przyznania się do błędów, może być odnowa. Ale jeśli pójdziemy w kierunku arogancji, tępienia niektórych środowisk, to jestem pewien że PO się rozpadnie - mówi poseł PO w RMF FM.
Dyscyplina w sprawach światopoglądowych byłaby kroplą, która przelałaby czarę goryczy - mówi pytany o to, co zmusiłoby go do odejścia z PO. Dla mnie nie mieści się w głowie taka dyscyplina - dodaje.
W 2001 próbowałem zapisać się do PiS. Nie wyszło. Dziś to mnie cieszy. Dziś czuje się dobrze w PO, czuję się za PO odpowiedzialny - tłumaczy Godson słuchaczom RMF FM.
"Mizernie" - odpowiada Godson pytany o to, jak idzie mu walka o zakaz podawania alkoholu w samolotach. Chciałem zakazu, bo było wiele doniesień o awanturach na pokładzie samolotów, ale odpuściłem to. Odpuściłem po tym, jak dostałem wiele listów od fanów tego rodzajów trunków - tłumaczy. Polska nie jest dobrym miejscem do wprowadzania tego rodzaju zakazów - uważa gość RMF FM.
Wyjazd PKW do Moskwy może budzić wątpliwości, ale z tego co zrozumiałem, to była konferencja, rewizyta. Warto udzielać Rosjanom wszelkiej informacji - mówi Godson w RMF FM.
