"Jest wstępna decyzja Komisji Europejskiej. Będziemy nad nią pracować. Mamy kalendarz zamknięcia rynków europejskich dla rosyjskich paliw kopalnych, dla surowców energetycznych właśnie z Rosji" – powiedziała minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska w Popołudniowej rozmowie w RMF FM. Zaznaczyła, że nawet jeśli Donald Trump odkupiłby udziały od Rosji w gazociągu, nie będzie mógł tego paliwa sprzedać w Europie.

Jak poinformowała minister, kraje członkowskie UE są zadowolone z tego, jak wygląda kalendarz odcięcia rosyjskich paliw kopalnych.

To nie oznacza, że nie będziemy musieli podjąć paru dodatkowych decyzji, żeby uzupełnić te strumienie dostaw, które dzisiaj funkcjonują. My przygotowaliśmy na potrzeby tej decyzji Komisji specjalny raport agencji ACR, który wskazuje jednoznacznie, że Europa ma możliwość wyjścia z rosyjskich surowców bez wahania cen na rynkach - mówiła Hennig-Kloska w Popołudniowej rozmowie w RMF FM.

Polska 2050 wyjdzie z koalicji rządzącej?

Podczas poniedziałkowej debaty prezydenckiej Szymon Hołownia stwierdził, że ustawa o asystencji osobistej dla osób z niepełnosprawnościami to dla Polski 2050 być albo nie być w koalicji rządzącej. Gospodarz rozmowy Piotr Salak zapytał, czy jest to ultimatum.

Nie, to jest zapis umowy koalicyjnej. Podpisaliśmy umowę, jest to nasza jedna z topowych obietnic wyborczych, w związku z tym oczekujemy od rządu, że będziemy ją realizować, ale oczekują też tego nasi wyborcy - zaznaczyła minister.

Jak poinformowała, prace nad ustawą trwają, a Szymon Hołownia będzie rozmawiał z premierem Donaldem Tuskiem na ten temat. Jak dodała, stanie się to zapewne już po pierwszej turze wyborów prezydenckich.

To dla nas bardzo, bardzo ważny projekt. Nie wyobrażam sobie, by rząd nie realizował umowy koalicyjnej - powiedziała Hennig-Kloska.

Kampania Szymona Hołowni

Gospodarz rozmowy zapytał, jak minister klimatu i środowiska ocenia kampanię prezydencką Szymona Hołowni. Ja jestem bardzo zadowolona z tego, jak przebiega (kampania). Natomiast niewątpliwie wystartowała za późno - odpowiedziała Hennig-Kloska.

Jak zaznaczyła, opóźnienie wynikało z napiętego harmonogramu lidera Polski 2050 oraz z jego zobowiązań jako marszałka Sejmu.

Jest bardzo dobry odbiór z regionu postrzegania pana marszałka Hołowni przez obywateli i czuć to duże zaufanie społeczne. Ludzie bardzo chętnie brali gazetki, rozmawiali o kandydacie, zadawali merytoryczne pytania. Na koniec dnia zobaczymy, czy górę weźmie serce i przekonania, czy takie jakieś bardziej wskazania sondażowe. Moim zdaniem od tego najbardziej zależy wynik Szymona Hołowni - stwierdziła.

Piotr Salak zapytał także, kogo Szymon Hołownia poprze, jeżeli nie przejdzie on do drugiej tury. Dzisiaj nie ma dyskusji. Jesteśmy przed pierwszą turą. Pierwsza tura pokaże, komu kto będzie mógł poparcie przekazać. I to jest dyskusja absolutnie po wieczorze wyborczym, kiedy będziemy znali te słupki sondażowe i zobaczymy, kto do tej drugiej tury wejdzie - odpowiedziała.

Żal do Lewicy

Minister klimatu i środowiska w Popołudniowej rozmowie w RMF FM przyznała, że ma żal do Lewicy o brak poparcia ustawy o obniżeniu składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.

Też chciałabym wyjaśnić, bo też w trakcie ostatnich rozmów z wyborcami uświadomiłam sobie, że ludzie nie wiedzą, że ta ustawa obniżała składkę najmniejszym przedsiębiorcom, a tym najbogatszym podwyższyła. To niestety jest przekłamanie, które się wkrada w komunikaty Lewicy, jakoby milionerzy mieli zyskać na składce zdrowotnej. To jest nieprawda - powiedziała minister.

Na pytanie gospodarza rozmowy, o to czy uważa, że Andrzej Duda nie zawetowałby tej ustawy, gdyby nie wizyta w Pałacu Prezydenckim Magdaleny Biejat i Adriana Zandberga odpowiedziała: Mógłby mieć większy problem z tym, ponieważ jednak na końcu tego procesu są ludzie, którzy dzisiaj często borykają się z problemami utrzymania własnej działalności gospodarczej, a więc własnego miejsca pracy.

Opracowanie: